Najistotniejsze wyroki w sprawach podatkowych 2022 – cz. 1

Początek roku to dobry moment na podsumowania starego, który już za nami. Na podatkowej wokandzie obfitował on w szereg rozstrzygnięć, które były dla podatników całkiem istotne. Wśród setek wyroków podatkowych, jakie zapadły w 2022 r., najważniejsze są orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE (głównie w sprawach VAT) i uchwały NSA. To od nich zależy, jak będą orzekały sądy administracyjne w „zwykłych” sprawach. Wertując ubiegłoroczne orzecznictwo wybraliśmy te, które naszym – subiektywnym zdaniem – są najistotniejsze. Przedstawiamy orzeczenia sądów, które miały istotny wpływ nie tylko na wysokość płaconych podatków przez osoby fizyczne i firmy, ale także na prowadzenie biznesu. Wybraliśmy wyroki w sprawach podatkowych, które mają istotny wpływ na wysokość płaconych podatków przez osoby fizyczne i firmy oraz na prowadzenie biznesu. Nasz ranking zaczniemy od wyroku, który pokazuje, jak ważna dla bezpieczeństwa podatników jest dobra legislacja. W kolejnych częściach pokażemy uchwały NSA, które mają wpływ na prowadzenie biznesu.

Nr 1. Ważny wyrok WSA w Warszawie w sprawie blokady rachunków bankowych

Od 7 lipca 2022 r. naczelnicy urzędów celno-skarbowych nie mają podstawy prawnej do blokowania rachunków firm. Tak orzekł WSA w Warszawie w wyroku z 21 października 2022 r. (sygn. akt III SA/Wa 2206/22, nieprawomocny). Ma on duże znaczenie, bo blokada rachunków bankowych to ogromny problem dla firm. Może skończyć się nawet upadłością.

Problem powstał 7 lipca 2022 r., bo tego dnia zmieniły się przepisy. Sąd uznał, że mają one „usterkę legislacyjną”, która nie pozwala naczelnikom nakładać blokad. To oznacza, że od 7 lipca br. blokady może nakładać wyłącznie szef Krajowej Administracji Skarbowej. Wyrok WSA w Warszawie jest nieprawomocny, a sprawę ostatecznie rozstrzygnie w „najbliższym czasie” NSA.

Po wyroku i nagłośnienia problemu przez media Ministerstwo Finansów opublikowało projekt rozporządzenia, który miał naprawić tę sytuację. Ale resort chciał usterkę legislacyjną usunąć nie tylko na przyszłość, ale również wstecz. Eksperci wskazywali, że tak nie można, bo prawo nie może działać wstecz, a rozporządzeniem nie można naprawić ustawy.

MF, w odpowiedzi na pytania jednej z redakcji, wyjaśniło, że nie zgadza się z sądem.

„Nie można się zgodzić ze stanowiskiem, że przepisy wykonawcze upoważniające naczelników urzędów celno-skarbowych do dokonywania blokad rachunków bankowych podmiotów kwalifikowanych nie obowiązują czy też, że jest luka w prawie”. Resort stanął również na stanowisku, że blokady dokonywane przez naczelników urzędów celno-skarbowych po 6 lipca, są zgodne z prawem. Słowem: nie ma problemu.

Dodajmy, że ostatecznie, 5 grudnia 2022 r. w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane rozporządzenie, które nadaje naczelnikom urzędów celno-skarbowych prawo do dokonywania blokady rachunków.

Nie ma w nim jednak przepisu przejściowego, który był w pierwotnym projekcie, a który krytykowali eksperci. Chodzi o rozporządzenie MF z 2 grudnia 2022 r.[1].

To oznacza, że problem od 6 grudnia 2022 r. (wtedy zaczęło obowiązywać nowe rozporządzenie) został rozwiązany. Prawdopodobnie NSA ostatecznie orzeknie, czy istniał on w okresie od 7 lipca do 5 grudnia 2022 r.

Nr 2. Czy umowa może być fakturą? Niekiedy tak…

Czy umowa może być fakturą? Tak, pod warunkiem, że są w niej wszystkie informacje, aby stwierdzić, czy nabywca może odliczyć VAT. Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE 10 października 2022 r. w sprawie Raiffeisen Leasing (sygn. C-235/21). Wyrok jest ważny, bo zasadniczo odlicza się VAT na podstawie faktury. Orzeczenie wzbudziło też wiele kontrowersji, bo uznanie umowy za fakturę może mieć negatywne konsekwencje dla sprzedawców. Wyjaśnijmy, że chodziło o sprawę słoweńską, choć wyrok dla polskich podatników również ma znaczenie.

Sprawa dotyczyła słoweńskiej spółki, która była właścicielem gruntu i budynku. Na gruncie chciała wybudować nowe budynki, ale potrzebowała na to pieniędzy. Zawarła więc umowę z firmą leasingową. Sprzedała jej nieruchomości i wzięła w leasing (tzw. leasing zwrotny). W ten sposób mogła budować i miała na to pieniądze. Miała je spłacić leasingodawcy w formie rat leasingowych. Problem się pojawił, gdy leasingodawca nie wystawił faktury, a jednocześnie nie odprowadził VAT fiskusowi (chodziło o ponad 110 tys. euro). Z kolei spółka – leasingobiorca odliczyła ten VAT, mimo że nie miała faktury. Twierdziła jednak, że mogła odliczyć podatek na podstawie umowy.

Spór sprowadzał się więc do tego, czy umowa, w której znalazły się wszystkie elementy, które powinny być na fakturze, może zostać uznana za fakturę. I w konsekwencji: czy spółce (sprzedawcy nieruchomości i leasingobiorcy) przysługiwało prawo do odliczenia VAT. Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że umowa może zostać uznana za fakturę, o ile wynika z niej kwota VAT i inne informacje, które trzeba podać na fakturze.

Wyrok wzbudził kontrowersje. O ile w pewnych sytuacjach może być korzystny dla nabywców, o tyle może być problemem dla sprzedawców. Kłopot jest wtedy, gdy intencją kontrahentów nie było to, aby umowa pełniła również rolę faktury. Przypomnijmy bowiem, że zgodnie z polskimi przepisami o VAT, sprzedawca musi wpłacić VAT wykazany na fakturze do urzędu skarbowego.

Kolejne najistotniejsze wyroki w sprawach podatkowych omówimy na naszym blogu już wkrótce!


[1] Rozporządzenie MF z 2 grudnia 2022 r w sprawie upoważnienia organów Krajowej Administracji Skarbowej do wykonywania zadań Szefa Krajowej Administracji Skarbowej z zakresu przeciwdziałania wykorzystywaniu sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych (Dz.U z 2022 r. poz. 2501).